Czytanie na dziś: czytaj dalej
Spotkania i Rekolekcje Konferencje

Ojciec John bardzo zachęcał, by nie szczędzić wysiłku w przekazywaniu medytacji innym – by uczyć jak medytować po chrześcijańsku - i dzielić się jej doświadczeniem. Doskonale rozumiał, że najważniejszy jest osobisty przekaz, i że każdy z nas medytuje tylko dlatego, że dar ten został mu w którymś momencie życia przez kogoś, w sposób osobisty, przekazany. Jak każdy dar Ducha, także i ten wymaga, by się nim podzielić dalej.

Wieczór z Medytacją Kraków 2013

 

Prowadzenie: Włodzimierz Zatorski OSB, Tyniec, oblaci WCCM Maksymilian Kapalski i Wojtek Karczmarzyk i grupa krakowska WCCM.
Miejsce: Parafia Matki Bożej Ostrobramskiej, Kraków
Termin: 24.04.

Na środowy, drugi już w Krakowie "Wieczór z Medytacją Chrześcijańską", zorganizowany 24 kwietnia 2013 r. przez krakowską grupę Medytacji Chrześcijańskiej działającą w ramach Światowej Wspólnoty Medytacji Chrześcijańskiej (WCCM), przybyła duża liczba uczestników i okazał się on bardzo owocny. Przyczyniła się do tego życzliwość wielu księży proboszczów i przełożonych zgromadzeń klasztornych, którzy zamieścili informacje o tym wydarzeniu na stronach internetowych i ogłoszeniach parafialnych. Istotne też były plakaty autorstwa Wojciecha Iskierki, zawieszone zarówno w parafiach, jak i wysiłkiem organizacyjnym grupy medytacyjnej w kilkuset miejscach Krakowa.

Słowa podziękowania należą się Redakcji „Tygodnika Powszechnego” za zamieszczenie informacji o „Wieczorze”, jak i za bezpłatne udostępnienie kilkudziesięciu egzemplarzy Nr 14 pisma z tego roku. Ponadto udało się umieścić bezkosztowo ogłoszenia o „Wieczorze” w „Gazecie Krakowskiej” oraz na popularnych portalach internetowych. Uczestnicy, oprócz materiałów informacyjnych przygotowanych przez organizatorów, otrzymali artykuły poświęcone Medytacji Chrześcijańskiej „Po pierwsze słuchaj” i „Cisza serca”.

Celem nadrzędnym przyświecającym temu spotkaniu była zachęta do modlitwy i przekazanie informacji o Medytacji Chrześcijańskiej, która nie jest powszechnie znana, aczkolwiek osadzona w tradycji chrześcijańskiej. Chcieliśmy w ramach Nowej Ewangelizacji trafić z tym przesłaniem do osób, które poszukują dróg rozwoju duchowego i przedstawić im konkretną chrześcijańską propozycję medytacji. Drugim celem było poinformowanie o działalności Światowej Wspólnoty Medytacji Chrześcijańskiej, w tym i naszej grupy medytacyjnej, funkcjonującej pod duchową opieką Ojców Benedyktynów z Tyńca.

Zasadnicze punkty programu obejmowały: powitanie gości, gospodarzy i uczestników spotkania (Stanisław Matusik – prowadzący „Wieczór”), odczytanie „Posłania” Księdza Biskupa Grzegorza Rysia i listu o. Jana Pawała Konobrodzkiego do uczestników „Wieczoru” (Mirosław Mrzygłód), informację o krakowskiej wspólnocie medytacyjnej (Urszula Jajkowska – liderka naszej grupy medytacyjnej), wystąpienie o. Włodzimierza Zatorskiego OSB (podprzeora Opactwa Benedyktynów w Tyńcu) pt. „Otworzyć serce”, wystąpienie Maksymiliana Kapalskiego (krajowego koordynatora oblatów WCCM) pt. „Postać i przesłanie o. Johna Maina OSB”, wystąpienie Wojtka Karczmarzyka (oblata WCCM) pt. „Chrześcijańscy nauczyciele medytacji”, medytację, recytację wiersza o. Jana Berezy pt. „Medytacja z Ojcem Serafinem”, jak też informację o innych grupach medytacji chrześcijańskiej działających w Krakowie.

Spotkanie zakończyły odpowiedzi na zadane przez uczestników spotkania pytania i rozmowy indywidualne - z gośćmi i prelegentami oraz z członkami naszej grupy medytacyjnej. Na zorganizowanym stoisku Wydawnictwa Tyniec można było nabyć ciekawe pozycje książkowe poświęcone duchowości chrześcijańskiej, a w ich wyborze także pomagały nasze koleżanki z grupy medytacyjnej.

Refleksja

Na spotkanie przybyła wielka rzesza około 330 uczestników, wypełniając prawie wszystkie miejsca siedzące w naszym przestronnym kościele pw. Matki Bożej Ostrobramskiej. Posłanie Księdza Biskupa Grzegorza Rysia do uczestników „Wieczoru” odczytał ks. proboszcz parafii, gospodarz miejsca spotkania o. Andrzej Tupek SchP.

Dotyczyło ono modlitwy, wskazując że: „Medytacja chrześcijańska – jak każda forma chrześcijańskiej modlitwy – jest przede wszystkim doświadczeniem SPOTKANIA: z Bogiem Ojcem przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym. Temu spotkaniu wszystko jest podporządkowane: milczenie – cisza, w której człowiek uczy się słuchać, dalej: skupienie na usłyszanym SŁOWIE, na OSOBIE, która je wypowiada; wreszcie: próba odpowiedzi udzielonej w wolności, zawierzeniu i miłości.” W zakończeniu Ksiądz Biskup przytoczył fragment Ewangelii, gdy Jezus w Ogrojcu: „.„pogrążony w modlitwie”, „usilnie”, powtarza nieustannie jedno tylko zdanie: „Ojcze, nie moja, ale Twoja wola niech się stanie!”. Jedno zdanie – powtarzane, wielokrotnie, z determinacją, konsekwentnie, aż przeniknie – z ust do serca, do wnętrza, do decyzji – zdanie uświadamiające przede wszystkim relację do OJCA – i właśnie stąd czerpiące swą siłę – nie z powtarzania przecież, lecz z generowanej w Modlącym się, udręczonym Człowieku postawy dziecięcego zaufania. Zdanie, będące nie tylko Jego krzykiem, ale także narzędziem łaski, którym posługuje się Bóg – by Go umocnić”.

Oprócz medytacji osią spotkania było wystąpienie o. Włodzimierza Zatorskiego OSB pt. "Otworzyć serce". Niemal godzinne wystąpienie, oparte na treściach zawartych w Nowym Testamencie i na Katechizmie Kościoła Katolickiego było wartościowym punktem „Wieczoru”. Nawiązując do treści posłania Księdza Biskupa i cytując Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdził m.in.:

„Niezależnie od tego, jaki byłby język modlitwy (gesty i słowa), zawsze modli się cały człowiek. Aby jednak określić miejsce, z którego wypływa modlitwa Pismo święte mówi niekiedy o duszy lub o duchu, najczęściej zaś o sercu (ponad tysiąc razy). Modli się serce. Jeśli jest ono daleko od Boga, modlitwa pozostaje pusta” (KKK 2562).

W dalszej części wypowiedzi usłyszeliśmy: „Podczas medytacji tę walkę [przeciw naszemu zaborczemu i władczemu „ja” KKK (2730)] podejmujemy przez powrót do słowa, które nas na nowo zwraca do Boga. Robimy to w rytm oddechu, aby nie dawać miejsca rozproszeniom. Można je odepchnąć od siebie jedynie na skoncentrowaniu się na słowie zwracającym nas do Boga”.

Uzupełnieniem tej prelekcji były wystąpienia oblatów benedyktyńskich: Maksymiliana Kapalskiego o drodze do Medytacji Chrześcijańskiej o. Johna Maina OSB i Wojtka Karczmarzyka mówiące o medytacji, jako modlitwie Ojców Pustyni. Punktem kulminacyjnym „Wieczoru” była wspólna medytacja. Ciszę modlitwy serca zakończyło uderzenie w gong kościelny, po którym, dla podtrzymania podniosłego nastroju, Faustyna Kalawa odczytała wiersz o. Jana Berezy OSB.

Na zakończenie spotkania padły ciekawe pytania. Na jedno z nich „Czy można medytować z wyznawcami innych religii”? Ojciec Włodzimierz odpowiedział, że jeśli modlitwa jest prawdziwa, szczera, tzn. wypływa z serca i jest skierowana ku Bogu, to można medytować w obecności osób inaczej wyznających swą wiarę w Boga. To drugie pytanie wpisywało się w ekumeniczny nurt działania WCCMu.

W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele trzech innych grup z Krakowa, medytujących w tradycji chrześcijańskiej.

Drugi krakowski „Wieczór z Medytacją Chrześcijańską” pokazał, jak bardzo potrzebna jest rzetelna informacja o medytacji, jak wielki panuje głód duchowości i jakie znaczenie odgrywają w tych poszukiwaniach modlitewne wspólnoty.

Te powody sprawiły tak liczną obecność uczestników na naszym „Wieczorze”. Byli wśród nas młodsi i starsi, świeccy i księża, klerycy, zakonnicy i siostry, uczestnicy od Białegostoku po Cieszyn. Chyba wszyscy byli zaskoczeni tak dużą liczbą uczestników. Spotkanie zakończyły długie brawa. Były one podziękowaniami dla występujących Gości, dla Księdza Proboszcza i dla wszystkich członków naszej wspólnoty medytacyjnej.

Niewątpliwie zapadnie w pamięć wielość podziękowań i dobrych emocji, ciepłych słów, uśmiechów; życzliwość, pogodne twarze, bardzo liczne pytania uczestników „kiedy będzie następne takie spotkanie”?, prośby o literaturę, o wskazówki, zadawane z troską pytania o krytyczne wobec medytacji chrześcijańskiej, zadowoleni kapłani, radosne twarze sióstr zakonnych i kleryków, spontanicznie zadawane pytania i głębokie zainteresowanie poruszoną tematyką. Czegóż chcieć więcej?... Szczerej modlitwy, także w formie Medytacji Chrześcijańskiej, której owocem może być pełniejsze życie, większa otwartość na bliźnich i mocniejsze zakorzenienie się w Bogu.

Stanisław Matusik 

 

 

Otworzyć serce - opracowanie Agnieszka i Dominika Górnicz, Stanisław Matusik.

 

 

 

 

 

 

Galerię zdjęć z “Wieczoru” można oglądnąć tutaj

 

Kontakt do grupy medytacyjnej WCCM przy kościele pw. Matki Bożej Ostrobramskiej: MBO.MeCh@gmail.com

 

 

http://krakow.gosc.pl/doc/1539677.Sprobuj-sie-wyciszyc 

 

 

Print Friendly and PDF