Jezus powiedział do faryzeuszów i uczonych w Prawie: "Biada wam, faryzeuszom, bo dajecie dziesięcinę z mięty i ruty, i z wszelkiego rodzaju jarzyny, a pomijacie sprawiedliwość i miłość Bożą. Tymczasem to należało czynić i tamtego nie opuszczać. Biada wam, faryzeuszom, bo lubicie pierwsze miejsce w synagogach i pozdrowienia na rynku. Biada wam, bo jesteście jak groby niewidoczne, po których ludzie bezwiednie przechodzą". Wtedy odezwał się do Niego jeden z uczonych w Prawie: "Nauczycielu, tymi słowami nam też ubliżasz". On odparł: "I wam, uczonym w Prawie, biada. Bo wkładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia, a sami jednym palcem ciężarów tych nie dotykacie". (Łk 11, 42-46)
Nieprawdziwe wspólnoty, jak tyrania lub grupa żyjąca razem tylko dla zaspokojenia wygody i bezpieczeństwa jej członków, utwierdzają i rozbudowują ego, często pod pozorami udawanego altruizmu i fałszywie pojętej wierności ideałom. Wszędzie tam, gdzie medytacja jest praktykowana, w sposób naturalny tworzy ona wspólnotę, gdyż jest to praktyka przekraczania ego.
Laurence Freeman OSB
Na drogach prawdy
Przekład i opracowanie Andrzej Ziółkowski
Konsultacja merytoryczna o. Jacek Poznański SJ