Uczniowie Jana podeszli do Jezusa i zapytali: „Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?” Jezus im rzekł: „Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania, gdyż łata obrywa ubranie i gorsze robi się przedarcie. Nie wlewa się też młodego wina do starych bukłaków. W przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki się psują. Raczej młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje”. (Mt 9,14-17)
Przede wszystkim musimy zdać sobie sprawę z tego, że Boga nie można posiąść. On istnieje nie- zależnie od nas i to On jest Najwyższą Rzeczywistością. Nie możemy także zawłaszczyć sobie Jego Dobrej Nowiny i uważać siebie za jedynych słusznych jej interpretatorów i spadkobierców
Katarzyna Zajd
Chrześcijańskie oświecenie. Refleksje wokół książki „Cisza i trwanie”