Sesja medytacyjna WCCM w Łukęcinie w Domu Zakonnym Ojców Paulinów za nami. Ostatni weekend sierpnia był jeszcze gorący. Grupa stosunkowo niewielka 15 osób, ale nasza sala też kameralna. Trzon grupy to uczestnicy piątkowych spotkań medytacyjnych w klasztorze dominikanów w Szczecinie. Dołączyli też do nas medytujący z innych stron Polski: z Poznania, Sieradza, Krakowa...
Ciało i umysł w medytacji - takie było założenie sesji i staraliśmy się temu sprostać. Chcieliśmy, zachęcani i inspirowani przez Wojtka, doświadczyć ciała, poszerzyć swoją świadomość. Poprzez skupienie i skierowanie uwagi na ciało - nasze myśli dawały się ujarzmiać i grupowa medytacja miała swoją siłę. Czułam ją bardzo wyraźnie.
Powodów do zachwytu było wiele: przestronny ogród z gwiaździstym niebem, spacery medytacyjne nad morzem, wschody i zachody słońca. Życie: energia piasku, wody, kamieni, drzew i ptaków. A z czym wróciliśmy? Z ćwiczeniem chybotliwej równowagi, jednoczesnym poddawaniem się sile grawitacji i utrzymywaniem naszych intencji.
Joanna